Mieszkańcy Nowego Jantaru wraz z gośćmi mieli przyjemność spędzić tę jedyną w swoim rodzaju noc na Placu Lazurowym przed Ratuszem, gdzie Władze Miasta zorganizowały plenerową imprezę pomyślaną jako bal sylwestrowy. Impreza ta kończyła odbywający się od 29 grudnia 2013 r. jarmark zorganizowany z okazji 2500 dni Trizondalu oraz 7 rocznicy powstania Dalmencji. Odliczanie do powitania Nowego Roku umilały liczne gwiazdy sceny muzycznej, w tym Anna Jantar, która zaprezentowała swoją nową piosenkę: "Przetańczyć z tobą chcę całą noc". W wesoły nastrój wprowadziły wszystkich otwierające imprezę występy kabaretowe. Tuż przed północą rozpoczęło się wspólne odliczanie do powitania Nowego Roku, następnie Zarządca Miasta złożył zebranym na Placu życzenia noworoczne, życząc, aby ten rok dał wszystkim wiele radości i szczęścia. Po wystąpieniu odbył się pokaz pirotechniczny. Krótko po północy rozpoczęła się plenerowa dyskoteka. Wspólna zabawa sylwestrowa przyciągnęła rzeszę mieszkańców Nowego Jantaru i nie tylko. Wśród imprezowiczów nie zabrakło również takich, którzy postanowili w tę noc zamienić się w księcia z bajki lub w Pszczółkę Maję.
0 Comments
Dokładnie rok temu dziecięce marzenie Pana Waldemara Kwieka urzeczywistniło się. Dzięki wygranej w Dużego Lottka Pan Kwiek wybudował pierwsze w Nowym Jantarze kino, które szybko stało się wizytówką Miasta. I choć inwestycja wymagała dużych nakładów finansowych to z pewnością opłacała się. „Kiedy budowałem to kino nie myślałem o tym czy inwestycja się zwróci i czy będzie przynosić zyski, po prostu od dzieciństwa chciałem mieć własne kino, a wygrana umożliwiła mi spełnienie tego marzenia. Jeśli już poruszamy kwestię finansową, to muszę stwierdzić, że zyski są spore dzięki czemu mogę sobie pozwolić, od czasu do czasu, na promocję taką jak dziś”- wyjaśnia właściciel kina. Z okazji rocznicy działalności kina cena wszystkich biletów została obniżona o 70%, a po każdym seansie na gości czeka kawałek tortu urodzinowego oraz lampka szampana, dla najmłodszych widzów oczywiście bezalkoholowego. Sale kinowe są pełne po brzegi, pewnie dlatego, że dziś po raz pierwszy na ekranie została wyświetlona druga część filmowej adaptacja książki J.R.R. Tolkiena – „Hobbit: Pustkowie Smauga”. Rok po premierze pierwszej części ” Hobbit: Niezwykła podróż nadchodzi" czas zobaczyć, jak potoczą się dalsze losy Bilbo Bagginsa, Gandalfa oraz trzynastu krasnoludów. "Cieszymy się, że nasze kino ma już rok, zawsze chętnie tutaj przychodzimy"-oznajmiają goście. Życzymy Panu Kwiekowi, wszystkim pracownikom kina oraz nam samym
wielu lat istnienia placówki i przysparzania innym radości ! 6 listopada bieżącego roku wszystkich zaskoczyła wiadomość, że w spokojnym mieście jakim jest Nowy Jantar, skradziono samochód powszechnie lubianego mechanika - Pana Piotra Morszczuka. Pan Morszczuk sam nie mógł w to uwierzyć i podejrzewał, że może zostawił auto gdzie indziej. Niestety żona Pana Piotra poświadczyła, że samochód wieczorem stał na placu przy warsztacie na ul. Młodych 19, nad ranem zaś nie było go. Po przesłuchaniu świadków stwierdzono, że pojazd zniknął około 2:30 w nocy z 5 na 6 listopada. Gerant Dalmencji wyznaczył nagrodę 1000 Mrk za znalezienie samochodu, wszędzie wisiały plakaty... Posterunek policji odnotował wiele zgłoszeń dotyczących prawdopodobnej lokalizacji pojazdu, jednak mimo sprawdzania każdego zgłoszenia przez mundurowych a także przez mieszkańców Nowego Jantaru, pojazdu nie udało się odnaleźć. Pojazd odnaleziono dopiero 14 listopada. Niestety płonął. Do pożaru pojazdu przy ul. Promowej wezwano straż pożarną. Strażacy natychmiast przystąpili do gaszenia samochodu, niestety z pojazdu nie zostało zbyt wiele. W pożarze nikt nie ucierpiał. Przyczyna pożaru oficjalnie pozostaje nieznana, jednak strażacy nie mają wątpliwości, że było to podpalenie. Funkcjonariusze policji potwierdzili, że spalony samochód to poszukiwany od kilku dni pojazd dostawczy warsztatu samochodowego. Pana Piotra Morszczuka bardzo zmartwiła wiadomość o spalonym samochodzie. W dniu 6.12.2013 trochę z okazji Mikołaja, Zarząd Miasta zasponsorował dwa samochody marki Merc-Sedes dla zakładu Pana Morszczuka, który przez utratę pojazdu zastanawiał się nad zamknięciem interesu. "Mam nadzieję, że pomoże to nadrobić straty spowodowane utratą samochodu i pomogą "wrócić do biznesu" - powiedział zarządca miasta - Ciaran van Scharfschuetze * Po otrzymaniu pojazdów Piotr Morszczuk wystosował do zarządu i mieszkańców Nowego Jantaru list otwarty o poniższej treści:
"W imieniu własnym oraz całej mojej rodziny serdecznie dziękuję Władzom Miasta za otrzymane samochody. Wydarzenia, które miały miejsce w ostatnim czasie pokazały mi, że ludzi dobrej woli w Nowym Jantarze nie brakuje. Dziękuję wszystkim, którzy zaangażowali się w poszukiwania skradzionego samochodu, a przede wszystkim Panu Marcelowi Hansowi, który ufundował nagrodę dla znalazcy. Warsztat samochodowy to obecnie główne źródło utrzymania mojej rodziny, dlatego tak ważne jest dla mnie zapewnienie ciągłości jego działalności. Nowe samochody już ruszyły w drogę i z pewnością usprawnią pracę warsztatu. Jeszcze raz wszystkim dziękuję i zapraszam na wymianę opon na zimowe, dla wszystkich mieszkańców naszego miasta 50% zniżki. Piotr Morszczuk" Na przełomie października i listopada odbył się cykl rozmów między zarządem miasta Nowy Jantar a Centrum Obróbki Paliw Naftowych "Nowy Świt". Ustalono, że nasze miasto zostanie wyposażone w dwa punkty, w których będzie można zaopatrzyć swoje pojazdy w paliwo. Miasto planuje we współpracy z COPN "Nowy Świt" wybudować stację paliw, jednak do tego czasu, w planowanej lokalizacji będzie stacjonować Mobilna Stacja Paliw. Od 15 listopada można więc bez ograniczeń zatankować swój pojazd na parkingu przy Al. Wiecznego Świtu 16. Drugi punkt zaopatrzenia w paliwo znajdować się będzie w przystani promowej. Będzie to jednak stacja paliw dla jednostek pływających . Pierwszeństwo w zaopatrzeniu posiadać będą promy Jantar Ferries, jednak poza czasem obsługi promów pozostałe jednostki pływające będą mogły swobodnie korzystać z tankowni. Trwają rozmowy między Stowarzyszeniem "Balena" a właścicielem przystani - firmą Jantar Ferries mające na celu określić warunki korzystania jachtów i innych jednostek "Baleny" z tankowni.
4 października bieżącego roku w Piwnym SPA w Nowym Jantarze odbył się Wieczór z piwną kulturą. Większą część uczestników spotkania stanowili mieszkańcy Nowego Jantaru, jednak wśród gości nie zabrakło także ważnych osobistości kraju. Piwne Spa w piątkowy wieczór odwiedził obecny Prezydent Trizondalu - Ciaran van Scharfschuetze oraz były Prezydent - Marcel Hans . Podczas spotkania Piwne Spa odkryło przed gośćmi tajniki piwowarstwa. Od zmieszania surowców do podania piwa na stół zachodzi mnóstwo procesów, które zostały pokrótce omówione podczas spotkania. Proces produkcji „złotego trunku" nie wzbudził jednak tak wielkiego zainteresowania, jak zaprezentowana technologia produkcji kosmetyków z dodatkiem piwa. Mało kto z gości słyszał o tym, że piwo może być wykorzystywane do pielęgnacji urody. Każdy uczestnik „wieczoru z piwną kulturą” mógł osobiście pod okiem specjalisty wymieszać odpowiednie składniki z piwem, otrzymując w ten sposób wybrany przez siebie kosmetyk. I tak powstały m.in. piwne żele pod prysznic, regenerujące piwne szampony do włosów oraz piwne kremy do twarzy. Ostatnią atrakcją wieczoru była możliwość bezpłatnego skorzystania z jednego z wielu oferowanych przez Piwne Spa zabiegu. Największą popularnością cieszył się zabieg masażu klasycznego całego ciała, być może to zasługa piwnego olejku wykorzystywanego do masażu, choć bardziej prawdopodobny wydaje się fakt, że na zabieg ten większość mężczyzn zdecydowała się ze względu na piękną urodę masażystek. Wieczór z piwną kulturą zakończył się po północy. Niestety nie obyło się bez incydentu, który mógł dla jednego z mieszkańców Nowego Jantaru zakończyć się wizytą na posterunku policji. Jeden z gości, którzy wybrali jako bezpłatny zabieg „wypoczynek w łóżku wyściełanym owsem”, po upływie wyznaczonego czasu, nie opuścił pokoju i prawdopodobnie ukrył się pod łóżkiem. W ten sposób przeczekał do zamknięcia Piwnego Spa. Zarówno pracownicy obsługujący imprezę, jak i pracownicy ochrony nie zauważyli go. Mieszkaniec dyskretnie przemieścił się do mini browaru, gdzie rozpoczął własny wieczór, a raczej już noc piwną i niestety nie miała ona nic wspólnego z kulturą. Udało mu się otworzyć jedną z beczek nawarzonego piwa i pewnie przeczekałby na zapleczu do rana, gdyby nie jego „dobry humor”, objawiający się głośnym śpiewem. Biesiadne dźwięki "pij braciszku pij, na starość torba i kij..." sprawiły, że pracownicy ochrony go usłyszeli. Mieszkaniec okazał skruchę i obiecał zapłacić za spożyty alkohol, wobec czego pracownicy zadecydowali nie wzywać policji. Boom budowlany w Nowym Jantarze zbliża się powoli do końca, aczkolwiek to raczej przejście tylko jednej fali zwiastujące nowe inwestycje.
Ostatnimi czasy NJ był istnym placem budowy... Końca dobiegła budowa przystani promowej i siedziby Jantar Ferries (ul. Promowa 1) wraz z infrastrukturą oraz drogami dojazdowymi - ul. Kotwiczną oraz ul. Promową. Ta inwestycja całkowicie finansowana była z funduszy spółki. Zarząd miasta sfinansował przebudowę systemu komunikacyjnego - powstał odcinek ulicy Wczasowej, który stanowi zalążek dzielnicy wypoczynkowej Nowego Jantaru. Do ulicy tej przedłużono istniejące już ulice Morską oraz Stary Port. Przy Wczasowej dobiega końca budowa luksusowego hotelu "Gwiazda Dalmencji" (ul. Wczasowa 4), zaś po sąsiedzku pełną parą działa już Piwne Spa (ul. Młodych 15). Ostatnią z oddanych do użytku inwestycji jest przebudowa starego portu wojskowego na Marinę. Przedsięwzięcie zorganizowane zostało przez stowarzyszenie "Balena", które pozyskało od członków stowarzyszenia oraz innych miłośników sportów wodnych dość sporą kwotę pozwalającą na przebudowę portu. W planach na przyszłość jest jeszcze budowa parkingu i uatrakcyjnienie Mariny. Wszystkie wspomniane inwestycje można już zobaczyć na zaktualizowanej mapie Nowego Jantaru na naszej stronie. Nowe inwestycje, zwłaszcza drogowe, otwierają przed miastem dostęp do nowych terenów inwestycyjnych i tak jedna rzecz rozkręca inną. Tylko czekać na następne atrakcje w mieście... W dniu dzisiejszym dobiegła końca budowa Piwnego Spa w dzielnicy wypoczynkowej w Nowym Jantarze. Jest to pierwsza tego typu inwestycja w Państwie Trizondal, dlatego prywatny inwestor Pan Waldemar Kwiek liczy na to, że przyciągnie ona dużą grupę miłośników kąpieli piwnej do Nowego Jantaru. Jak zostało naukowo potwierdzone, kąpiel w piwie wspaniale działa na organizm, relaksuje, usuwa stres i wpływa na zmniejszenie dolegliwości związanych z chorobami przewlekłymi. Kąpiel piwna polecana jest również osobom cierpiącym na bezsenność. W strefie Piwnego Spa znajdują się: - 4 sale relaksacyjne o klimacie piwnic starego browaru, - 3 sauny suche wykonane z drewna cedrowego, - 2 łaźnie suszne, - sypialnia z łóżkami wyściełanymi owsem. Ponadto na terenie Piwnego Spa funkcjonuje mini browar, w którym wytarzane jest piwo wykorzystywane do wykonywanych w Spa zabiegów oraz produkcji kosmetyków, kawiarenka piwna oraz sklep firmowy. Za sprawą profesjonalnych terapii w Piwnym Spa ciało i umysł nabierze świeżości, spokoju i harmonii. Piwne Spa w Nowym Jantarze to kraina relaksu i witalności. Oferta Piwnego Spa dostępna tutaj Piwne Spa w Nowym Jantarze zaprasza od poniedziałku do piątku w godzinach 14.00 – 24.00. Na indywidualne życzenie klienta możliwa jest całodniowa (14.00-24.00) rezerwacja obiektu. Opłaty za zamówione usługi lub zakupiony towar dokonywane są za pośrednictwem firmy NjuPay Ostatnimi czasy na terenie Nowego Jantaru ujawnili się dawni mieszkańcy Wirtualnego Świata - Marcus Vilander (vel Arkadio18) oraz Kryspin van Buuren (vel Kryspin van Scharfschuetze). Ich losy mikronacyjne potoczyły się zgoła odmiennie zanim jeszcze niepodległa RWŚ oddzieliła się od systemu gry WŚ. Marcus Vilander opuściwszy grę został założycielem Królestwa Wurstlandii - mikronacji rządzonej przez władcę absolutnego - wspomnianego tutaj Marcusa Vilandera. W chwili obecnej państwa już upadłego. Jego wrodzony absolutyzm i brak pokory ukazały się w wulgarnych niestety wypowiedziach stanowiących odpowiedzi na pojawienie się Kryspina van Buurena, który będąc jednym z administratorów WŚ wyemigrował do Sarmacji i został przewodniczącym Organizacji Polskich Mikronacji. Trzecim dyskutantem był zarządca Nowego Jantaru - Ciaran van Scharfschuetze, którego losy poprowadziły jeszcze inną ścieżką. Ci trzej panowie posiadając różne doświadczenia i wspomnienia z WŚ "porozmawiali" sobie krótko i powspominali, jednak poziom rozmowy Marcusa Vilandera był rażąco niski i zaowocował wniesieniem przez Marcela Hansa skargi na zachowanie Marcusa do Trybunału Krajowego. W chwili obecnej toczy się sprawa sądowa.
W odpowiedzi na niezdrowe zachowania Babcia Marylka postanowiła przypomnieć zapomniane sposoby domowe na różne schorzenia: Prawie każdy, kiedy zachoruje najpierw stara się wyleczyć „babcinymi sposobami” . Nie powinno to dziwić, bowiem domowe sposoby niejednokrotnie cechują się dużą skutecznością. Proste, naturalne i alternatywne sposoby leczenia stają się coraz popularniejsze, dlatego Babcia Marylka postanowiła podzielić się swoimi recepturami na zdrowie z mieszkańcami Nowego Jantaru. Przez cały wczorajszy dzień w jadłodajni „U Marylki” udzielała rad z zakresu domowych sposobów na powrót do zdrowia oraz zapobiegania chorobom. Akcja spotkała się z dużym zainteresowaniem mieszkańców, każdy słuchał z zaciekawieniem i notował. Miejmy nadzieję, że poznane podstawowe zasady domowej walki z dolegliwościami okażą się skuteczne w praktyce. Kilka domowych sposobów na zdrowie Babci Marylki: - ból zęba - żuć ząbek czosnku, ból minie po kilku minutach, - wypadanie włosów - wcierać olejek rycynowy 15 minut przed myciem w skórę głowy, - katar - posiekać lub utrzeć na drobnej tarce chrzan. Następnie rozłożyć sobie warstwę na małym talerzyku i dość intensywnie wdychać opary, - suchy kaszel - łyżeczkę siemienia lnianego zalać szklanką wody i gotować ok. 10 min. Dodać łyżkę miodu i pić ciepły płyn 2 razy dziennie. Nowy Jantar od wczoraj gości w swoich progach 10 niezwykle urodziwych kobiet. Profesjonalne modelki, bo o nich właśnie mowa, przybyły do Nowego Jantaru na dwudniową sesję fotograficzną, podczas której zaprezentują nową kolekcję strojów kąpielowych na lato 2013 znanego projektanta Quello Vancio. Błękitne morze, gorący złoty piasek i barwny nowojantarski zachód słońca – w takiej właśnie scenerii od wczoraj prezentowane są najnowsze trendy w dziedzinie strojów plażowych. Projektant stawia na klasyczne trójkątne bikini w ciepłych kolorach, a także na bardziej zabudowane stroje, wiązane na szyi. Panie, które cenią sobie klasyczne fasony również nie będą zawiedzione nową kolekcją, dla nich projektant przewidział jednoczęściowe stroje w wiecznie modnej czerni. Według zapewnień projektanta katalog już wkrótce ukaże się na rynku.
W odpowiedzi na pojawiające się ostatnimi czasy zapotrzebowanie na komunikację morską miasto Nowy Jantar rozpoczęło starania o powstanie firmy zajmującej się przewozem osób i towarów drogą morską. Początkowo planowano na potrzeby przepraw promowych zaadaptować dawny port jednostki wojskowej. Spory opór postawiło jednak Stowarzyszenie "Balena", które w tym rejonie prowadzi działalność rekreacyjno-sportową. "Nie dość, że trzeba by pogłębić basen portu nieco już zasypany, to stały ruch dużych jednostek zamąci wodę i uniemożliwi nie tylko korzystanie rekreacyjne z czystego nabrzeża, ale także może całkowicie zniszczyć zabytkowe pozostałości portu i jednostki, w tym zatopiony czołg, który jednak jest unikatową atrakcją w Trizondalu. Po drugie zgodnie z planami rozwojowymi stowarzyszenia planowaliśmy utworzenie małej mariny dla jachtów i żaglówek w tym rejonie, aby dodatkowo uatrakcyjnić wypoczynek nad morzem. Mijanie się promów oraz niewielkich jednostek pływających mogłoby wprowadzić spore zamieszanie i niebezpieczeństwo." - argumentowano. Władze miasta tłumaczyły, że ruch promów nie będzie przecież początkowo duży a dowóz osób z dalszych regionów Trizondalu spowoduje rozwój przemysłu rekreacyjnego w Nowym Jantarze, z czego niechybnie skorzysta również "Balena". Ostatecznie władze miasta, które i tak liczyły się z kosztami przystosowania portu do przyjmowania promów zdecydowały wybudować nowy port dla promów w innej części nabrzeża, ale zaznaczyły, że dodatkowe, nieprzewidziane koszty wykluczają ewentualne dofinansowanie realizacji mariny. Stowarzyszenie "Balena" zapewniło, że nie będą prosić miasta o dotacje na budowę mariny i fundusze na te cele zdobędą na własną rękę. Bardzo ważnym problemem dla powstającej firmy było znalezienie miejsca budowy i napraw jednostek pływających. Było bowiem wiadomo, że Nowy Jantar nie ma wielkich możliwości. Tu jednak z pomocą przyszła współpraca między miastami. W sąsiednim Las Libertes znajduje się podupadająca stocznia finansowana głównie z podatków mieszkańców Las Libertes. Już kilkakrotnie próbowano ją zamknąć, jednak stanowi ona zatrudnienie wielu osób i próby likwidacji powodowały spore konflikty. Porozumienie między Nowym Jantarem a Las Libertes przewiduje współfinansowanie stoczni przez Nowy Jantar, w zamian za co stocznia udostępni materiały, pracowników i miejsce do budowy i napraw promów. Firma posiadać będzie zatem kapitał pochodzący zarówno ze środków publicznych dwóch miast, jak i wkłady przedsiębiorców prywatnych. Jako nazwę spółki przyjęto nazwę "Jantar Ferries", zaś w kilka godzin później opracowano wstępne logo marki. Jeden z prywatnych udziałowców, posiadający pewną wiedzę na temat obecnych jednostek pływających na całym świecie w najbliższych dniach dostarczy do stoczni plany pierwszego promu, zaś zarząd spółki ma za zadanie opracować planowane trasy i odpowiednio do długości tras wyznaczyć właściwą wielkość i tonaż promów. Szczegółów prawdopodobnie dowiemy się niebawem... |
Archiwa
Lipiec 2017
AutorzyCiaran "53" van Scharfschuetze Kategorie
Wszystkie
|